Widzenie księdza Piotra

Treść widzenia księdza Piotra z najważniejszymi fragmentami i interpretacja widzenia księdza Piotra, który doznaje widzenia w V scenie III części Dziadów Adama Mickiewicza.

Scena ta następuje po egzorcyzmie przeprowadzonym przez księdza Piotra nad Konradem i bezpośrednio po widzeniu Ewy, która w scenie IV zapada w sen. Widzenie księdza Piotra zawiera kluczowe dla III części Dziadów Adama Mickiewicza przesłaniem, którego znaczenie jest istotne dla wymowy całego utworu.

Scena 5 widzenie księdza Piotra (fragmenty)

Ks. Piotr modli się do Boga po czym doznaje widzenia

„Panie! czymże ja jestem przed Twoim obliczem? -

Prochem i niczem;” 

Rzeź niewiniątek

„Tyran wstał - Herod! - Panie, cała Polska młoda

Wydana w ręce Heroda.

Co widzę? - długie, białe, dróg krzyżowych biegi,

Drogi długie - nie dojrzeć - przez puszcze, przez śniegi

Wszystkie na północ! - tam, tam w kraj daleki,

Płyną jak rzeki.

Płyną: ta droga prosto do żelaznej bramy.

Tamta jak strumień wpadła pod skałę, w te jamy,

A tamtej ujście w morzu. - Patrz! po drogach leci

Tłum wozów - jako chmury wiatrami pędzone,

Wszystkie tam w jednę stronę.

Ach, Panie! to nasze dzieci,

Tam na północ - Panie, Panie!

Takiż to los ich - wygnanie!

I dasz ich wszystkich wygubić za młodu,

I pokolenie nasze zatracisz do końca? -

Patrz! - ha! - to dziecię uszło - rośnie - to obrońca!

Wskrzesiciel narodu,

Z matki obcej; krew jego dawne bohatery,

A imię jego będzie czterdzieści i cztery.”

Interpretacja Widzenia księdza Piotra

I cześć widzenia księdza Piotra hiperbolizuje prześladowania Polaków pokazując zsyłki na Syberię jako rzeki ludzi i poprzez odwołanie do biblijnej rzezi niewiniątek. Dzięki temu odniesieniu Car jest ukazany, jako Herod, który próbuje zabić Jezusa - tajemniczego wybrańca Boga – Konrada (wiemy to z widzenia Ewy S.IV i wypowiedzi ks. Piotra ze sceny III), którego imię „czterdzieści i cztery” i który ma wyzwolić Polskę.

SĄD

„Panie! czy przyjścia jego nie raczysz przyśpieszyć?

Lud mój pocieszyć? -

Nie! lud wycierpi. - Widzę ten motłoch - tyrany,

Zbójce - biegą - porwali - mój Naród związany

Cała Europa wlecze, nad nim się urąga -

"Na trybunał!" - Tam zgraja niewinnego wciąga.

Na trybunale gęby, bez serc, bez rąk; sędzie -

To jego sędzie!

Krzyczą: "Gal,Gal sądzić będzie!"

Gal w nim winy nie znalazł i - umywa ręce,

A króle krzyczą: "Potęp i wydaj go męce;

Krew jego spadnie na nas i na syny nasze;

Krzyżuj syna Maryi, wypuść Barabasze:

Ukrzyżuj, - on cesarza koronę znieważa,

Ukrzyżuj, - bo powiemy, żeś ty wróg cesarza".

Gal wydał - już porwali - już niewinne skronie

Zakrwawione, w szyderskiej, cierniowej koronie,

Podnieśli przed świat cały - i ludy się zbiegły;

Gal krzyczy:"Oto naród wolny, niepodległy!”

INTERPRETACJA WIDZENIA KSIĘDZA PIOTRA

Przedrozbiorowa sytuacja Polski została ukazana, jako sąd nad Jezusem. Narody europejskie to lud żydowski przedstawione tu zostały w negatywnym świetle „zgraja”, „tyrany, zbójce”, „motłoch”, szydzą z oskarżonego, żądają ukrzyżowania. Polska to niewinny Jezus, którego osądza Piłat – Francja. Sędzia zgodnie z ewangelią nie znajduje winy w Polsce, ale w obawie przed wrogością ludów europejskich i oskarżeniami o wrogość wobec Rosji, wydaje naród polski na ukrzyżowanie. Idealizowana Polska zostaje pokazana, jako wyszydzany przez tłum Jezus w koronie cierniowej. Celem tego fragmentu jest powiązanie Polski z Mesjaszem i pokazanie, że Polska, jak mesjasz musi cierpieć, że to los narodu wybranego, który jest mesjaszem narodów.

Zwraca uwagę postawa ks. Piotra, który w dialogu pozornym, pytając Boga o skrócenie cierpienia, ujmuje się za Polską. Wyraźnie upraszcza rzeczywistość przedstawiają czarno-białą wizję świata, w której Polska jest skrajnie idealizowana.

Ukrzyżowanie

„Ach, Panie, już widzę krzyż - ach, jak długo, długo

Musi go nosić - Panie, zlituj się nad sługą.

Daj mu siły, bo w drodze upadnie i skona -

Krzyż ma długie, na całą Europę ramiona,

Z trzech wyschłych ludów, jak z trzech twardych drzew ukuty. -

Już wleką; już mój Naród na tronie pokuty -

Rzekł: "Pragnę" - Rakus octem, Borus żółcią poi,

A matka Wolność u nóg zapłakana stoi.

Patrz - oto żołdak Moskal z kopiją przyskoczył

I krew niewinną mego narodu wytoczył.

Cóżeś zrobił, najgłupszy, najsroższy z siepaczy!

On jeden poprawi się, i Bóg mu przebaczy,

 
Mój kochanek! już głowę konającą spuścił,

Wołając: "Panie, Panie, za coś mię opuścił!"

On skonał!”

INTERPRETACJA WIDZENIA KSIĘDZA PIOTRA

Fragment widzenia księdza Piotra przedstawia rozbiory Polski, poprzez analogię do ukrzyżowania Jezusa. Bohater znów ujmuje się za Polską i prosi Boga o litość, o siłę, by naród był w stanie wypełnić przeznaczenie. Genialnie wykorzystana tu została symbolika liczby trzy – tak ważnej w Bibli: 3 ramiona krzyża, trzech zaborców (Rakus, Borus, Moskal), trzy rozbiory. Maryja przedstawiona zgodnie z motywem „stabat mater dolorosa” symbolizuje upersonifikowaną wolność, którą ukrzyżowana Polska traci.

Ciekawa jest perspektywa Moskala, który się poprawi – zapewne chodzi o powstanie dekabrystów przeciw Carowi.

Ks. Piotr jest tu przedstawiony, jako patriota, który kocha swój kraj.

W widzeniu ojczyzna i Jezus, nakładają się na siebie. Polska jest tu przedstawiona, jako Jezus/Mesjasz narodów. Nie po raz pierwszy Mickiewicz ojczyznę czyni sferą sacrum.

 
Zmartwychwstanie

„Ku niebu, on ku niebu, ku niebu ulata!

I od stóp jego wionęła

Biała jak śnieg szata -

Spadła, - szeroko - cały świat się w nią obwinął.

Mój kochanek na niebie, sprzed oczu nie zginął.

Jako trzy słońca błyszczą jego trzy źrenice,

I ludom pokazuje przebitą prawicę.

 
Ktoż ten mąż? - To namiestnik na ziemskim padole.

Znałem go, - był dzieckiem - znałem,

Jak urósł duszą i ciałem!

On ślepy, lecz go wiedzie anioł pacholę.

Mąż straszny - ma trzy oblicza,

On ma trzy czoła.

Jak baldakim rozpięta księga tajemnicza

Nad jego głową, osłania lice.

Podnożem jego są trzy stolice.

Trzy końce świata drzą, gdy on woła;

I słyszę z nieba głosy jak gromy:

To namiestnik wolności na ziemi widomy!

 
On to na sławie zbuduje ogromy

Swego kościoła!

Nad ludy i nad króle podniesiony;

Na trzech stoi koronach, a sam bez korony;

A życie jego - trud trudów,

A tytuł jego - lud ludów;

Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,

A imię jego czterdzieści i cztery.

Sława! sława! Sława!”

INTERPRETACJA WIDZENIA KSIĘDZA PIOTRA

Ukochana przez księdza Piotra Polska ukazana została, jako zmartwychwstały Chrystus, doznający wniebowstąpienia, który następnie przychodzi zaprowadzić nowy porządek na świecie. Wypowiedź stylizowana jest na język apokalipsy poprzez powtórzenia, składnię, symbolikę i ekspresyjność.

Wyzwolona Polska, będzie „namiestnikiem wolności”, czyli przyniesie wolność innym zniewolonym narodom.

Mesjanizm narodowy tłumaczy sens upadku, rozbiorów Polski i cierpienia Polaków. Wzywa do bierności i czekania na wyzwolenie. Wola Boga się sama wypełni.

Źródło:

https://literat.ug.edu.pl/dziadypo/0006.htm

Czy zgadzasz się na użycie ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.